Bez kategorii

Czy Bóg działa w live transmisji?

Przychodzę dziś na transmisję live
Mszy świętej!

Przychodzę, by zaczerpnąć oliwy –
do lampy mej wiary…

Po całym tygodniu trosk, niepokojów jest już czasami tak, że „jade na oparach”.

A nie chcę żyć na styk!

Nie chce też odhaczać – msza „zaliczona”.

Odprawia dziś akurat dominikanin – ojciec Wojtek Jędrzejewski (bardzo mądry ksiądz), ale to nie dla niego zasiadam dziś przed TV…

Przychodzę podziękować Bogu – za wszystko co dobre i może spróbuje też za to, co trudne…

***

Czas pandemii uczy tęsknoty…

Tęsknię za Bogiem, który przecież nie jest ograniczony ekranem telewizora…

Przyjmuje Go w komunii duchowej – w komunii pragnienia, co nie jest jakimś wymysłem Kościoła, na czas pandemii!

Jest realnym momentem Miłości, będącej poza wszelkim czasem i materią!

Kiedy jest moment przeistoczenia, wtedy klękam – ale nie przed TV!

To nie jest magia, ani zabobon!

I dlatego, że nie jest to magia, lecz Spotkanie nie wolno traktować, jako „uczestnictwa we Mszy” – oglądania retransmisji!

Klękam, bo serio wierzę, że On tam JEST!

Na tej akurat Mszy w Łodzi, na tym konkretnym ołtarzu – przy ul. Zielonej 13!

O tej konkretnej godzinie, minucie, czasie Boskiego działania…

***
Stawiam krzyż i znicz, aby ogarnąć modlitwą wszystkich zmarłych…

Stawiam też zdjęcia bliskich, którzy są daleko, by Bóg na nich spojrzał z miłością (choć robi to non stop) – no to, by ich wspierał!

***
Porusza mnie zwyczaj moich rodziców, który powstał w momencie wiosennego lockdownu.

Otóż, kiedy jest moment Znaku Pokoju, wtedy robią malutki znak krzyża, na zdjęciach najbliższych osób z rodziny, które są blisko telewizora.

By prosić w ten sposób – o błogosławieństwo dla nich.

***
Tęsknie jednak za świątynią, za tą tak niedoskonałą wspólnotą…

Za zapachem kadzidła…

Teraz w czasie Mszy w domu, roznosi się zapach olejku nardowego.

Przywiozłem go z Ziemi Świętej i zawsze przypomina mi – o wszystkich tych miejscach,
z ziemskiego życia Jezusa, które mogłem zobaczyć, dotknąć, przeżyć w sobie!

***
Czekam na moment, gdy znów podejdę do ołtarza i wyciągnę me dłonie po Ciało Chrystusa…

Gdy wyciągnięte – grzeszne dłonie (na które kapłan kładzie Komunię Świętą) – stają się na ten moment – tronem dla Króla!

***

Te poszukiwania Boga live, Boga tu i teraz wyraża idealnie Psalm 63,2:
„Boże, mój Boże szukam Ciebie od świtu
Ciebie pragnę całym sercem!
Do Ciebie tęskni moje ciało
jak pustynna, sucha
i pozbawiona wody ziemia!”

Rockowa dusza. Studiowałem m.in. teologię czy psychologię kliniczną. Nauczyciel od 2006 roku. Ciekawy świata i ludzi. Troszkę romantyk starej daty:) Uwielbiam zespoły Depeche Mode, Coma, Anathema. Również kino, smak kawy, twórczość J.R.R. Tolkiena oraz C.S. Lewisa. Przygoda z blogiem trwa od 16.07.2019 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.