Nie pytaj o Polskę? Z emfazą i bez emfazy
„Nie pytaj o Polskę” to utwór nieoczywisty.
Oddaje moje emocje, uczucia w 102 rocznicę odzyskania niepodległości.
Co ciekawe tekst piosenki to erotyk, a jednak opowiada o tożsamości narodowej.
Bez patosu: „na barykady!” –
a jednak o silnej manifestacji bycia Polakiem!
Bez na siłę uwznioślania, a jednak zaśpiewany z ogromną czułością…
Pan Paweł Sobczak podkreśla, że tytuł piosenki to metatekst i klucz do zrozumienia jej sensów.
Grzegorz Ciechowski (1957-2001) śpiewa o Polsce trudnej, ale z miłością do Niej!
Siła utworu, to jego prostota!
Piosenka pochodzi z roku 1988 (album „Tak! Tak!” – Obywatel G.C – „złota płyta” – nakład 300 tysięcy).
To projekt muzyczny, który powstał po rozpadzie grupy Republika (1986), która reaktywowała się w 1992.
Piosenka opowiada o tych momentach naszego niepodległego państwa, gdy wychodzi z ludzi: zmęczenie, frustracja pracą, erozja codziennej radości, tęsknota za momentami szczerej zabawy.
Wokół panują: bieda, bezrobocie, alkoholizm, przestępczość.
A mimo wszystkich problemów Ciechowski szuka jasnych punktów!
Może trochę tak, jak u Kazika, w utworze: „Polska” (1987).
A Ciechowski?
Ten genialny artysta opowiada o patriotyzmie w kraju, który był przeżarty totalitaryzmem PZPR.
Szare bloki i pustka w sklepach.
Chaos, który popędza siła strachu…
Wielu przyjaciół muzyka wyemigrowało.
A poeta jakby pod prąd odpowiada:
Nie pytaj mnie, czemu chce zostać.
Zasypiać i budzić się w Niej – w Polsce.
Wstrząsające są słowa:
„Te brudne dworce, gdzie spotykam Ją
Te tłumy, które cicho klną
Ten pijak, który mruczy coś przez sen:
Że póki MY żyjemy ONA – żyje też!”
Życie w Polsce porównane jest do tańca.
Niestety, nie jest to karnawał!
Zwykli ludzie nie są beneficjentami „karnawału systemu”.
Ale pragną tańca! Wbrew nadziei!
Gdy zaczyna się taniec, dzieją się różne rzeczy. Słychać drwiny znajomych: po co tu zostałeś?
Po co zostałeś z Nią?
Ależ cudnie opowiada o tym wszystkim dziennikarz Konrad Wojciechowski:
„Ta piosenka, nie boję się użyć takiego określenia, stała się najpiękniejszym erotykiem polskiego rocka (…)
Ciechowski śpiewa z emfazą, z patosem. Czasami jest wyrozumiały w stosunku do swojej kochanki, innym razem zwraca się do niej z wyraźnym resentymentem, ale trudno jest tej Polski nie kochać”.
20 lat później do utworu nawiazal raper Eldo.
Z sentymentem do „poety nowej fali”,
ale i świeżym duchem kolejnego pokolenia (cytuje fragmenty):
„Ona nie urodziła mnie
lecz kocham Ją jak matkę
nieraz mnie odrzuciła
ale będę z Nią na zawsze (…)
nie pytaj znasz Ją
budzisz się z Nią co rano”.
Link do tekstu Pawła Sobczaka:
https://cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-33d0d28c-ce2d-43ab-88ef-041dfcfbac06/c/10-sob.pdf
Nagranie z analizą Konrada Wojciechowskiego:
https://www.polskieradio.pl/10/3948/Artykul/2130665,Piosenki-na-100lecie-Obywatel-GC-Nie-pytaj-o-Polske